Przemyślałeś sprawę i doszedłeś do wniosku, że koniecznie musisz coś zmienić w życiu? Brawo! Cokolwiek by to nie było, wszystko zależy od poziomu Twojej motywacji. Bez nie ani rusz.
Początkowo masz duży zapał i ogromne chęci, tryskasz energią i jesteś pozytywnie nastawiony do zmiany. Całe szczęście, bo bez tego nie zrobiłbyś ani kroku w kierunku czegoś nowego. Jednak potem motywacja się osłabia, znajdujesz wymówki, aż porzucasz wybraną drogę. Bez względu na to, czy masz wyrzuty sumienia, czy nie, w miejscu stać nie należy. Dlatego pracuj nad tym od samego początku.
Jak?
- Stwórz mapę myśli (link) i powieś ją w widocznym miejscu. Bądź pomysłowy, nasyć ją kolorami, sentencjami, wyraźnie zaznacz swój cel. Codziennie na nią patrz, czytaj, pamiętaj do czego dążysz.
- Zadaj sobie dwa pytania: co się zmieni, gdy osiągnę cel? Co się stanie, gdy go nie osiągnę?
- Stwórz plan działania - codziennie wykonuj czynności, które przybliżają Cię do jego realizacji, ogranicz ogłupiające błahostki. Odnajdź się w tym, ciesz się drogą do sukcesu.
- Wyobrażaj sobie, że jesteś w tym miejscu, do którego dążysz. Co czujesz? Jak wygląda twoje życie?
- Poszerzaj zakres wiedzy. Bądź otwarty na nowości - życie na każdym kroku daje szanse, ale wpadając w rutynę masz ograniczone możliwości. Działaj!
- Zachowuj się jak człowiek, który osiągnął to co planował. Kombinuj - jeżeli przykładowo chcesz być lekarzem i jesteś w trakcie zdobywania kwalifikacji, spróbuj się zatrudnić w miejscu, gdzie będziesz miał styczność z tą profesją. Pracując nad ciałem, złap kontakt z ludźmi, którzy swoje wytrenowali idealnie. Chcąc opanować język obcy, ćwicz gdzie tylko możesz i w jaki sposób możesz. Nie ograniczaj się do podręczników. Planując założyć salon kosmetyczny zdobądź doświadczenie w czyimś, dowiaduj się, szukaj, myśl. Bądź kreatywny!
Jeżeli szukasz innych metod motywacji, poszukaj informacji na temat: siły autosugestii, wizualizacji.